Pies i balon? Znam wielu miłośników zabawy z balonami, a terriery taką formę aktywnośći KOCHAJĄ. Ile średnio jest w stanie przetrwać zwykły balon w starciu z Rakietowymi szczękami? Hm... Niedługo. Póki się unosi i jest tylko odbijany nic mu nie grozi :-P ale wystarczy, że tylko dotknie podłogi i ... BUM! Oczywiście pękający balon wzbudza ogromną ekscytację, jest dziki jazgot i niepotrzebne spięcia między Jettą i Ronyą. Ale czasem ciężko mi odmówić im takiej zabawy.
Kiedy w TOP for DOG pojawił się Pet Bloon (nowość w ofercie Premium 4 Animals), początkowo byłam sceptyczna. Chwila chwila... czym tak właściwie jest Pet Bloon? To nic innego jak materiałowa osłona, w której umieszczamy balon. I tyle? No tyle!
Piłka dostarczana jest w formie złożonej osłony, a balony zapakowane są osobno w ilości 3 sztuk. Sama osłonka to BARDZO kolorowy wzorzysty materiał , bez widocznych na zewnątrz szwów. W osłonie znajduje się otwór do wkładania balonów, który zabezpiecza się następnie zamykając osłonę na rzep. Jedynym odstającym elementem jest dość duża metka, która Rakietom często pomaga w przemieszczaniu piłki na duże odległości ;-)
Pierwszy krok z Pet Bloon? Umieszczamy balon w osłonie, nadmuchujemy wg uznania (nadmuchany maksymalnie lepiej się odbija, ale nawet 7 kg psu łatwiej go "zamordować" - nadmuchany z lekkim niedosytem pozwala na schwytanie zębami samej osłony, przez co u nas żywot balonu się wydłużał). Piłka jest po nadmuchaniu sporych rozmiarów, ale w każdej chwili może zostać przez psa przeniesiona za metkę. Jest lekka i bezpieczna nawet w domu, nie zrzucimy nią telewizora ani nie wybijemy okna :-P
Jej największym plusem poza lekkością i silnym oddziaływaniem na psy jest fakt, że po przebiciu nawet maksymalnie nadmuchanego balonu nie ma huku! Psy zdają się nie zauważać tego momentu, dzięki temu nie ma między nimi spięć. Największą frajdą jest runda honorowa z przebitym balonem... Za każdym razem wygląda to tak samo komicznie ;-)
Czy Pet Bloon ma minusy? U nas zabawa zawsze odbywa się pod kontrolą, a osłonę po pęknieciu balona staram się psom zabrać dość sprawnie. O ile w czasie zabawy z nadmuchanym wnętrzem osłona nie poddaje się psim zębom, to taka luźna dość łatwo nabywa dziury. U nas nie są duże i nie wpływają na dalsze fukcjonowanie zabawki, ale należy podkreślić, że szarpać się nią nie powinno! Nie służy do tego celu i nie przetrwa raczej wielu takich zabaw.
Dla kogo Pet Bloon? Myślę, że nawet nie rozmiar psa ma znaczenie. Widziałam dużo większe psy bawiące się nim grzecznie, a nasze Rakiety mimo niewielkich rozmiarów potrafią załatwić balon w 30 sekund. Wszystko zależy od psa! Nam udało się dostosować Pet Bloon do naszych potrzeb, nauczyłam się tak dmuchać balon żeby przetrwał bliskie spotkanie z Rakietami. Większą frajdą jest zabawa na zewnątrz, ale bawimy się także w domu. U nas piłka z balonem sprawdziła się dobrze, mimo początkowego zniechęcenia (kiedy 2/3 balonów pękło po 5 min zabawy).
Czy polecamy? Tak, jeśli Twój pies nie frustruje się goniąc obiekt, którego nie da się tak łatwo chwycić w zęby. Tak, jeśli jesteś świadomy/a, że to NIE JEST zabawka do zajęcia psa - konieczna jest Twoja obecność i współ udział w zabawie ;-) U nas jest szał, Rakiety kochają!
To zdjęcie idealnie pokazuje zaangażowanie Jetty - nikomu nic się nie stało :-P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz